Tomasz_Banys_15-17

Globalizacja – chaos czy harmonia?

Proces globalizacji – stereotyp a pojęcie, pojęcie a zjawisko

Jednym z bodaj najpowszechniej używanych stereotypów w obecnych czasach (no może poza tymi dotyczącymi metody walki informacyjnej – zwanej CO19) jest pojęcie „globalizacji”. No właśnie, ale czy słowo „globalizacja” na pewno jest pojęciem? A może jest czymś innym?

Aby nie wyważać dawno już otwartych drzwi, dajmy dojść do głosu Józefowi Kosseckiemu, który w jednej ze swoich publikacji dokonał precyzyjnego rozróżnienia używanych słów na „pojęcia” i „stereotypy”:

W procesach poznawczych podstawą manipulacji jest dezinformacja, polegająca na zastępowaniu pojęć i opartego na nich krytycznego, samodzielnego myślenia i dochodzenia do prawdy obiektywnej, stereotypami i opartym na nich myśleniu niesamodzielnym, silnie wartościującym, w oderwaniu od prawdy obiektywnej.

Kluczem zarówno do pojęć, jak i stereotypów, są najczęściej te same słowa, które są nazwami doniosłych społecznie obiektów lub zjawisk. Różnica między nimi polega na tym, że pojęcia mają charakter czysto poznawczy, natomiast stereotypy mają przede wszystkim charakter wartościujący, wywołując silne emocje (pozytywne lub negatywne), przy bardzo zawężonym lub nawet niezgodnym z prawdą obiektywną, sensie poznawczym.

Podstawą pojęcia jest jego definicja, stereotyp jest natomiast wpajany bez definicji, którą zastępuje ocena. Jeżeli ludzi zaprogramuje się określonym systemem stereotypów i równocześnie oduczy samodzielnego myślenia pojęciowego – a tak właśnie najczęściej programują szerokie rzesze swych odbiorców media – to operując odpowiednią propagandą, odwołującą się do tych stereotypów, można będzie łatwo takich ludzi dezinformować i nimi skutecznie manipulować1.

W dzisiejszych czasach słowo „globalizacja” wzbudza skrajne, zarówno pozytywne, jak i negatywne konotacje. Stało się ono więc dla większości publicystów stereotypem. Jednak nawet pojęciowe podejście do tematu może powodować jałowe spory wokół tego słowa, a przez to także wokół niniejszego artykułu. Jeśli pod pojęciem globalizacji każdy ze słuchaczy lub czytelników będzie wyobrażał sobie różne, odmienne zjawiska, to i tak powstanie spór niemerytoryczny, tak charakterystyczny dla filozofów dzisiejszego świata akademickiego. Dlatego w tym miejscu przejdźmy spokojnie przez kolejne otwarte drzwi nauki i oddajmy głos twórcy Polskiej Szkoły Cybernetyki (PSC) – Marianowi Mazurowi, który w jednej ze swoich prac celnie zdiagnozował ów problem w następujący sposób2:

Jest zdumiewające, jak wielu naukowców ma skłonność do „semantyzacji” problemów, tj. do snucia rozważań w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania typu „co to jest X?”, nie zdając sobie sprawy, że w nauce pytania takie są bezprzedmiotowe, nie wolno więc ich stawiać.

Czytelników niedowierzających, że jakieś pytania mogą być w nauce niedopuszczalne, mogę o tym przekonać w bardzo prosty sposób. Przypuśćmy, że kogoś zapytano: „Co to jest quax?” Aby odpowiedzieć na to pytanie, zapytany musiałby je najpierw zrozumieć, do tego zaś celu musiałby zrozumieć wyrazy użyte w pytaniu. Pierwsze trzy wyrazy nie budzą jego wątpliwości, czwarty jednak jest dlań niezrozumiały, wobec czego, aby się dowiedzieć, o co pytającemu chodzi, zwraca się do niego z pytaniem: „A co to jest quax?”. Ale w ten sposób powtórzył tylko pytanie, które jemu samemu zadano. Jak widać, przy takich pytaniach powstaje błędne koło. Nie zmienia postaci rzeczy, gdy pytającym i pytanym jest jedna i ta sama osoba.

Mógłby ktoś wysunąć tu wątpliwość, skąd w takim razie biorą się w nauce takie zdania, jak choćby na przykład: „Cybernetyka jest to nauka o sterowaniu”. Najwidoczniej jest to odpowiedź na pytanie: „Co to jest cybernetyka?” – ktoś więc musiał je najpierw zadać.

Jest to złudzenie spowodowane nawykami językowymi. Przytoczone zdanie jest tylko zwyczajową formą zdania: „Naukę o sterowaniu nazwano cybernetyką”. Stanowi ono odpowiedź na pytanie: „Jak nazwać naukę o sterowaniu?”. Takie pytania są w nauce dopuszczalne, ale też są one czymś zupełnie innym niż pytania: „Co to jest…?”.

Dochodzimy tu do sedna sprawy. Badając określone zjawisko naukowiec musi je opisać, aby również inni mogli się dowiedzieć, jakie wyniki dała jego praca. Im bardziej skomplikowane jest zjawisko, tym dłuższego wymaga opisu, przy czym opis taki musiałby być w całości powtarzany we wszystkich miejscach publikacji naukowej, w których autor się na to zjawisko powołuje. Byłoby to niezwykle uciążliwe, zwłaszcza przy powoływaniu się dziesiątki lub setki razy, zarówno dla autora, jak i dla czytelników. Aby tego uniknąć, autor formułuje konwencję terminologiczną, czyli umawia się z czytelnikami, że cały przydługi opis będzie zastępował dobranym przez siebie terminem w postaci krótkiego wyrażenia lub nawet jednego wyrazu. W taki sposób powstaje definicja owego terminu, obowiązująca autora w całej publikacji, a także czytelników chcących tę publikację zrozumieć.

Po takim obszernym, acz treściwym i niezbędnym wstępie, chciałbym, aby na potrzeby niniejszej analizy czytelnik puścił w niepamięć takie definicje globalizacji, jak chociażby te poniższe:

 proces polegający m.in. na zwiększeniu obrotów handlu międzynarodowego, nasileniu przepływu kapitału, ludzi i technologii oraz zacieraniu różnic kulturowych3,

 charakterystyczne i dominujące w końcu XX i na początku XXI wieku tendencje w światowej ekonomii, polityce, demografii, życiu społecznym i kulturze, polegające na rozprzestrzenianiu się analogicznych zjawisk, niezależnie od kontekstu geograficznego i stopnia gospodarczego zaawansowania danego regionu4,

 proces występujący w gospodarce światowej charakteryzujący się przede wszystkim nasileniem się mobilizacji i przepływu dóbr, kapitałów i siły roboczej w skali ogólnoświatowej, rozwój transportu, komunikacji, telekomunikacji oraz szybki przepływ informacji w mediach5.

W zamian proponuję zastosować trójstopniowe podejście do tematu i analizy przedstawionej w artykule:

1. najpierw dokonamy opisu konkretnie wybranego zjawiska,

2. które następnie zdefiniujemy jako „globalizację”,

3. by wreszcie przedstawić właściwą analizę zagadnienia.

Zjawisko procesu globalizacji i jego opis

Ponad dekadę temu w artykule zatytułowanym „Czy świat zmierza do jedności, czy różnorodności? Analiza cybernetyczna procesów globalizacji”6, jego autor, Józef Kossecki, przedstawił wzorzec opisujący zależność pomiędzy energią swobodną, którą dysponuje i może użyć do sterowania się w otoczeniu międzynarodowym dane państwo (rozumiane jako proces autonomiczny, czyli suwerenny)7 a entropią całego systemu globalnego (rozumianą jako stopień organizacji tego systemu)8. Rolę miernika energii swobodnej – czyli tej części całkowitej energii systemu, która może zostać wykorzystana do sterowania się państw w swoim otoczeniu – przypisano (i udowodniono słuszność tego wyboru)9 produkcji i akumulacji – w obrębie terytorium danego państwa, produkcji żelaza (dla lat 1700-1913) oraz stali (od roku 1914)10.

Wyprowadzany przez Kosseckiego wzór (wór 1), obliczający udział w procesach sterowania międzynarodowego dowolnego państwa, można interpretować także jako prawdopodobieństwo przeforsowania decyzji tego państwa względem dowolnego innego systemu:

Wzór 1

Zmianę od roku 1700, z uwzględnieniem najsilniejszych państw przedstawia wykres 111:

Wykres 1

Można na nim odczytać m.in.:

– szczyt potęgi najsilniejszych sterowniczo mocarstw świata:

. Francji (około roku 1810),

. Anglii (około roku 1880),

. Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (w roku 1953),

– a także momenty zmiany na fotelu światowego lidera:

. okolice roku 1820 – kongres wiedeński w 1815 roku dał Anglii palmę pierwszeństwa przed Francją,

. okolice roku 1910 – przeniesienie światowego centrum finansowego z Londynu do Nowego Jorku dało SZAP uprzywilejowaną pozycję, przed Anglią,

. a także rok 2014 – kiedy to Chiny zdymisjonowały SZAP, poprzedzając ten fakt przyjęciem w 2013 roku inicjatywy „Jednego Pasa Jednej Drogi” (一带一路) jako oficjalnej strategii rozwoju Chin12.

Sprowadzenie kwestii opisu potęgi poszczególnych państw świata do matematycznie policzalnego prawdopodobieństwa ma tę oczywistą zaletę, że pozwala przewidywać wzajemne układanie się relacji pomiędzy tymi państwami. Daje także możliwość wyjścia poza utarte schematy proponowane przez tzw. potęgometrystów. Metoda Kosseckiego daje bowiem możliwość powiązania zmian zachodzących w globalnym systemie sterowania z entropią – czyli miarą nieuporządkowania (chaosu) tego systemu globalnego. Wyznaczenie globalnego poziomu entropii jest możliwe w oparciu o wzór Shanona13. Zależność pomiędzy miarą nieuporządkowania (entropią) globalnego systemu sterowania a udziałami sterowniczymi poszczególnych państw można opisać jednym wzorem (wzór 2):

Wzór 2

Ponieważ jednak liczba systemów dysponujących zarówno:

– znaczną mocą swobodną14 – jak podaje World Steel Association, w 2017 roku 64 państwa zapewniły łącznie ok. 99% światowej produkcji stali15,

– jak i tych dysponujących znaczną wartością energii swobodnej – w 2021 roku 47 państw dysponuje łącznie 95% globalnej energii swobodnej16

jest znacząco mniejsza od całkowitej ilości systemów posiadających podmiotowość prawną:

– wg danych STRATFOR za rok 2018, państw tych było 19517,

więc tak powstała suma procentowych udziałów państw w sterowaniu międzynarodowym byłaby mniejsza niż 100% (wzór 3), a więc naruszałaby zasadę zachowania energii w całym globalnym procesie sterowania:

Wzór 3

Dlatego przy obliczaniu entropii globalnej należy do wzoru (wzór 3) dodać element opisujący brakującą porcję energii, czyli pozostałe 5% energii uczestniczącej w sterowaniu międzynarodowym (wzór 4):

Wzór 4

Takim oto sposobem dostaniemy groźnie wyglądający, ale – uwzględniając dzisiejsze zdobycze technologii informatycznych, w gruncie rzeczy prosty do obliczeń wzór (wzór 5), dzięki któremu możemy wyznaczyć roczny poziom entropii systemu globalnego:

Wzór 5

Znaczenie słowa „procesu globalizacji” w tej analizie

Poziom globalnej entropii całego systemu międzynarodowego to jednocześnie miara jego uporządkowania – czyli poziomu jego organizacji. Dokładniej rzecz biorąc, wraz ze spadkiem poziomu entropii wzrasta uporządkowanie systemu (jego poziom organizacji) i analogicznie, wraz ze wzrostem entropii uporządkowanie to maleje, a więc wzrasta chaos w obrębie danego systemu (w tym przypadku globalnego). Ponieważ potęgi państw z biegiem czasu rosną lub spadają, zmiana ta pociąga za sobą zmianę poziomu globalnej entropii (wzór 6), a więc powodują uporządkowywanie lub dekompozycję systemu światowego:

Wzór 6

Wzorzec ma tę przewagę nad modelami, że zawsze pozostaje aktualny, a analiza wszystkich jego stanów zawsze jest możliwa i kompletna. Tak jest też w tym przypadku – zmiana poziomu globalnej entropii może przyjąć trzy i tylko trzy różne stany.

Pierwszy przypadek, w którym (czyli nie następuje żadna zmiana), praktycznie nie występuje w przyrodzie ani w społeczeństwie, a na pewno nie wnosi nic nowego do stanu tego społeczeństwa. Jest to więc przypadek mało interesujący z punktu widzenia międzynarodowych zmian społecznych i poza wymienieniem takiego stanu, nie będziemy go szczegółowo charakteryzować ani omawiać.

Pozostałe dwa przypadki, to takie, gdy:

Wzór 7

Wtedy, gdy entropia globalna procesów sterowania międzynarodowego rośnie, czyli maleje stopień organizacji systemu globalnego – a to oznacza, że możliwości sterowania systemu globalnego jako zorganizowanej całości maleją. Innymi słowy, świat zmierza wtedy do różnorodności lub chaosu i definiujemy to jako proces deglobalizacji18.

Proces odwrotny do powyższego nazwiemy globalizacją i będziemy mówili o nim wtedy, gdy możliwości sterowania systemu globalnego jako zorganizowanej całości rosną i dąży on do jedności, a wynika to bezpośrednio ze wzrostu stopnia zorganizowania systemu globalnego i spadku poziomu jego entropii. Stanowi takiemu odpowiada poniższy zapis (wzór 8)19:

Wzór 8

Globalizacja czy deglobalizacja?

Jak już wspominaliśmy, w artykule z początku XXI wieku, zatytułowanym „Czy świat zmierza do jedności czy różnorodności? Analiza cybernetyczna procesów globalizacji”20, Kossecki przedstawił analizę zmian globalizacji (zjawiska, które opisaliśmy i zdefiniowaliśmy w pierwszej części artykułu) systemu międzynarodowego dla lat 1700-2003. A ponieważ najciekawsze z punktu widzenia naszych czasów daty miały dopiero nadejść, dlatego w niniejszym artykule przedstawiamy kontynuację tamtych obliczeń i ciekawe wnioski uwzględniające kilka kluczowych dat, takich jak rok: 2008 oraz 2013.

Z punktu widzenia zmiany znaku przyrostu entropii globalnej – czyli , lata 1700-2021 możemy podzielić na 4 okresy główne oraz 3 wzajemnie przenikające się z nimi okresy przejściowe, a są to odpowiednio (syntetycznie przedstawiono to w tabeli 1):

– okres pierwszej deglobalizacji w latach 1700-1820, spowodowanej: stale malejącą rolą Szwecji oraz wzrastającym (do roku 1810), a następnie malejącym znaczeniem Francji, Rosji i Austrii,

– pierwszy okres przejściowy lat 1800-1830, kiedy to potęgi Francji, Anglii, Rosji i Austrii zrównywały się ze sobą, przy czym Anglia jako jedyna odnotowywała w tym czasie wzrost swojego potencjału sterowniczego,

– okres pierwszej globalizacji – w latach 1820-1890, spowodowany znaczącym wzrostem potęgi Anglii (a następnie tzw. Zjednoczonego Królestwa), przy jednoczesnym spadku udziałów w sterowaniu międzynarodowym Francji i Rosji,

– drugi okres przejściowy lat 1875-1913, w którym udziały w sterowaniu międzynarodowym Anglii zaczynają maleć, a rosną na znaczeniu SZAP (Stany Zjednoczone Ameryki Północnej) oraz Niemcy,

– okres drugiej deglobalizacji w latach 1890-2008, spowodowanej:

. w pierwszym etapie rosnącą rolą SZAP (które doprowadziły do rozpadu zarówno Imperium Brytyjskiego, jak i Imperium Francuskiego),

. malejącym od lat 50. XX wieku znaczeniem Stanów Zjednoczonych i rosnącym wzrostem znaczenia ZSRR,

. dalszym spadkiem znaczenia SZAP w latach 80. i 90. XX wieku oraz wzrostem znaczenia Chin i Japonii, a także rozpadem Imperium Radzieckiego,

. a od roku 2001 również rosnącą liczbą konfliktów międzynarodowych, będących następstwem tzw. wojny z terroryzmem oraz efektem obalania kolejnych przywódców państw azjatyckich i afrykańskich przez armie NATO.

W roku 2004 procesy globalizacyjne (wg przedstawionej w niniejszym artykule definicji określonego zjawiska) zaczęły wyhamowywać, a poziom światowego chaosu, którego reżyserem był SZAP, osiągnął apogeum (maksymalny poziom entropii) w roku 2008. Rok ten, będący jednocześnie początkiem wielkiego kryzysu finansowego i utratą przez SZAP dwukrotnej przewagi nad Chińską Republiką Ludową, to pierwszy – od blisko 200 lat – moment, kiedy świat rozpoczął ponownie proces organizowania się i zaczął dążyć do jedności. Tym razem proces ten odbywa się jednak pod zupełnie nowym przewodnictwem, gdyż od 2014 roku na fotelu światowego lidera znajdują się Chiny (wykres 1) i to właśnie naród chiński rozpoczyna kolejny – zapewne około stuletni okres harmonizowania świata i odbudowy jego wartości pod wspólnym niebem.

Tabela 1

Szczegółowy wykres zmian entropii globalnego systemu sterowania międzynarodowego przedstawiono na wykresie 2.

Wykres 2

Z kolei w tabeli 2 przedstawiono dokładną zmianę poziomu entropii dla okresu przejściowego (2003-2013), pomiędzy okresem jankeskiego szerzenia chaosu a okresem chińskiej odbudowy świata.

Zmiana globalnej entropii systemu międzynarodowego w latach 1993-2021, z uwzględnieniem okresu przejściowego (2003-2013) oraz punktem zwrotnym w roku 2008.

Tabela 2

Na tak pomyślny stan rzeczy złożyło się kilka czynników:

– po pierwsze, w ciągu dziesięciu lat Chiny powiększyły swój potencjał sterowniczy prawie 2,5-krotnie – z 6,8% w roku 2003, do 15,9% w roku 2013,

– po drugie, w tym samym okresie potencjał sterowniczy SZAP spadł o blisko 1/5 – z 20,6% w roku 2003, do zaledwie 16,9% w roku 2013,

– po trzecie, jeśli dodatkowo weźmiemy pod uwagę, że pozostałe, najważniejsze w tamtym okresie państwa (Japonia = 10,3%, Rosja = 8,2%, Niemcy + Austria = 7,2%, Anglia = 3,9%) nie odnotowały wzrostu swych udziałów sterowniczych,

to właśnie spowodowało, że entropia systemu globalnego – całego procesu sterowania międzynarodowego, zaczęła maleć, powodując wzrost stopnia zorganizowania świata, który dokładnie od 2008 roku dąży do jedności, pod przewodnictwem Chińskiej Republiki Ludowej. Nic też nie wskazuje na to, ażeby w najbliższej przyszłości trend ten został zahamowany, ponieważ jak pokazuje cybernetyczna analiza tych procesów, Chiny, które obecnie posiadają 1/4 światowych udziałów sterowniczych, już w 2025 roku zwiększą je do poziomu 28% i uzyskają dwukrotną przewagę nad Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej, kończąc anglosaską „histerię” świata.

Reasumując, po ponad 100 latach postępującego procesu wzrostu chaosu (deglobalizacji), wielu wojen, konfliktów i zawirowań, świat na powrót zaczął się organizować, co więcej, proces ten będzie się pogłębiał, bez względu na to, czy to się komuś podoba, czy nie. Jednoczenie się świata dzieje się obecnie na naszych oczach i dokona się pod przewodnictwem Państwa Środka. Wszystko wskazuje też na to, że Pekin mając wielowiekowe tradycje myślenia strategicznego, uniknie „błędów i wypaczeń” Imperializmu Brytyjskiego (wyzysk kolonialny i potęgowanie rozwarstwienia społecznego) oraz „grzechów i zaniedbań” Imperium Amerykańskiego (kult konsumpcjonizmu, sztucznej inteligencji ideologii neomaltuzjańskich i narzucania wrogich ideologii podbitym państwom). Chiny mają więc szansę zbudować Pax Sinica, który na wiele dekad, a może i nawet na kilka stuleci utrzyma świat w harmonijnym współistnieniu. Państwo Środka będzie zaś – w tym nowym, postanglosaskim i postsyjonistycznym świecie odgrywać rolę arbitra światowego pokoju i czynnika sprawczego rozwoju handlowych arterii nowego jedwabnego szlaku – Jednego Pasa i Jednej Drogi (一带一路). A kolejne pokolenia Polek, Polaków, Europejczyków i innych wolnych ludzi dostaną szansę życia w świecie, gdzie słowo SZAP będzie nic nieznaczącym chichotem historii, kojarzonym z bestialstwem Hunów i egipskimi ciemnościami cywilizacji sakralnej.


1  J. Kossecki, O pewnych stereotypach wykorzystywanych do działań dezinformacyjnych i dezintegracyjnych, Socjotechnika w polityce – wczoraj i dziś [in:] A. Kasińska-Metryka, A. Kasowska-Pedrycz (red.), Wydawnictwo Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego Jana Kochanowskiego, Kielce 2009, t. 2, s. 113-117.

Fragment dostępny na stronie autonom.edu.pl pod linkiem:

http://autonom.edu.pl/publikacje/kossecki_jozef/o_pewnych_stereotypach_wykorzystywanych_do_dzialan_dezinformacyjnych_i_dezintegracyjnych-ocr.pdf.

2  M. Mazur, Cybernetyczna teoria układów samodzielnych, PIW, Warszawa 1971. Publikacja dostępna na stronie autonom.edu.pl pod linkiem:

http://autonom.edu.pl/publikacje/mazur_marian/cybernetyka_i_charakter/konwencje_terminologiczne.php.

3  https://sjp.pwn.pl/sjp/globalizacja;2559335.

4  https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/3905881/globalizacja.html%20target=.

5  https://mfiles.pl/pl/index.php/Globalizacja.

6  Vide J. Kossecki, Czy świat zmierza do jedności czy różnorodności? Analiza cybernetyczna procesów globalizacji [in:] The pecularity of man (vol. 12), Jedność i różnorodność – wyzwanie globalizacji, Wydawnictwo Adam Marszałek, s. 275-280.

7   J. Kossecki, Jedność i różnorodność… , op. cit., s. 276.

8   Ibidem.

9   Vide J. Kossecki, Wzajemne oddziaływania sterownicze państw jako układów samodzielnych, Wydawnictwo WSP, Kielce 1980.

10  Żelazo (stal) odpowiada w pełni warunkom, które powinien spełniać produkt-symptom, służący jako wskaźnik mocy koordynacyjnej i energii koordynacyjnej państwa jako układu samodzielnego, która zużywana jest w procesach sterowania międzynarodowego i w związku z tym decyduje o udziale poszczególnych państw w tych procesach, cyt. za J. Kossecki, Cybernetyka Społeczna, PWN, Warszawa 1981, s. 462 (wersja pdf dostępna na stronie: http://www.autonom.edu.pl/publikacje/kossecki_jozef/cybernetyka_spoleczna-wyd2-ocr.pdf).

11  Obliczenia energii swobodnej bazują na poniższych pozycjach:
– S. Kurowski, Historyczny proces wzrostu gospodarczego, PWN, Warszawa 1963 (produkcja żelaza dla lat 1700-1913 oraz produkcja stali dla lat 1914-1959),
– roczniki statystyczne wydawane przez „Biuro statystyczne wspólnoty europejskiej” (produkcja stali dla lat 1960-1979),
– dane statystyczne opublikowane przez WSA – World Steel Association (produkcja stali dla lat 1980-2018).

12  Inne możliwości, jakie daje cybernetyczna analiza procesów sterowania, opisuję syntetycznie w: „Układ sił”, nr 2 (marzec 2018), Wydawnictwo Logos i ISZCNO, s. 60-79.

13  Vide J. Kossecki, Jedność i różnorodność…, op. cit., s. 277.

14  Moc Swobodną reprezentuje roczna produkcja surówki żelaza (stali surowej), natomiast Energię Swobodną ich produkcja skumulowana od roku 1700. Vide J. Kossecki, Jedność i różnorodność…, op. cit., s. 276.

15  „The 64 countries included in this table accounted for approximately 99% of total world crude steel production in 2017”. Vide informację podawaną przez World Steel Association: https://www.worldsteel.org/en/dam/jcr:a510d7bf-68bc-4777-9680-bc1b81e24391/steel%2520September%25202018.pdf [dostęp: 18.11.2018].

16  Obliczenia własne autora.

17  Vide strona internetowa STRATFOR, https://worldview.stratfor.com/article/how-many-countries-are-there-world-2018 [dostęp: 6.12.2018].

18  J. Kossecki, Jedność i różnorodność, op. cit., s. 277.

19  Ibidem.

20  Vide J. Kossecki, Czy świat zmierza do jedności czy różnorodności? Analiza cybernetyczna procesów globalizacji [in:] The pecularity of man (vol. 12), J. Kossecki, Jedność i różnorodność – wyzwanie globalizacji, Wydawnictwo Adam Marszałek, s. 275-280.

Tomasz Banyś

Instytut Cybernetycznych Analiz Strategicznych

www.instytut-icas.pl

Aby zrozumieć świat, trzeba zrozumieć zjawisko, a dopiero potem je nazwać.


Dziękujemy za zainteresowanie naszym czasopismem. Liczymy na wsparcie informacyjne: Państwa komentarze i polemikę z naszymi tekstami oraz nadsyłanie własnych artykułów. Można nas również wpierać materialnie.

Dane do przelewów:
Instytut Badawczy Pro Vita Bona
BGŻ BNP PARIBAS, Warszawa
Nr konta: 79160014621841495000000001

Dane do przelewów zagranicznych:
PL79160014621841495000000001
SWIFT: PPABPLPK

Jedna odpowiedź

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *