Neoliberalizm maszeruje przez instytucje od połowy lat 70. ub. wieku. Widocznymi efektami hegemonii tej antykulturowej doktryny są pogłębiające się rozwarstwienie społeczne i wzrost przestępczości wśród najuboższych. W epoce Internetu Rzeczy nie trzeba będzie budować więzień, gdyż każdy „inteligentny dom” da się przekształcić w więzienie.